STRONA GŁÓWNA

STRONA GŁÓWNA

POMAGAM WYJŚĆ Z KRYZYSU I WPROWADZIĆ ŻYCIOWĄ RÓWNOWAGĘ, w zgodzie z Twoim wartościami i potrzebami. Moi klienci odzyskują poczucie wewnętrznej mocy i sprawczości.

     
  • Jeśli od dłuższego czasu szukasz rozwiązania Twojego problemu i nic się nie poprawia.
  • Jeśli próbowałeś/ próbowałaś różnych sposobów i terapii, a one nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
  • Jeśli jesteś zmęczony/ zmęczona poszukiwaniem metod, które Ci pomogą.
  • Jeśli czujesz się bezsilny/ bezsilna, bo wydaje Ci się, że nic już w Twoim wypadku nie zadziała.
 

Zapraszam Cię do mojego Centrum Terapii Naturalnych ALTIORE

- ul. Pod Fortem 5/23 w Krakowie.

PROWADZĘ w razie potrzeby także SESJE ONLINE.

Problemy, w których najczęściej pomagam moim klientom:

    poczucie utknięcia
    brak poczucia sprawstwa w swoim życiu
    obniżenie nastroju, depresja
    niskie poczucie własnej wartości
    problemy w bliskich relacjach
    lęki, fobie
    kryzysy życiowe
    szkodliwe nawyki i nałogi
    powracające trudne emocje i napięcia, przewlekły stres
    zaburzenia odżywania (anoreksja, bulimia)
    bóle o podłożu psychosomatycznym, bóle migrenowe, bóle przewlekłe
    bezskuteczne, długotrwałe terapie

HIPNOZA

Dzięki hipnoterapii masz możliwości wykorzystania niezwykłej siły swojej podświadomości, która jest w stanie rozwiązać Twój każdy problem, szybciej niż jesteś sobie to w stanie wyobrazić.

dowiedz się więcej

COACHING HOLISTYCZNY & KRYZYSOWY

Metody coachingowe traktuję w swojej pracy wspierająco. Dzięki coachingowi szybciej odkryjesz sedno Twojego problemu, a coaching kryzysowy bardzo pomoże jeśli przeżywasz aktualnie silny kryzys.

dowiedz się więcej

Poznaj opinie o współpracy ze mną.

Efekty zazwyczaj dostrzeżesz już po pierwszej sesji:

"Spokój, poczucie odrębności od świata, spokojna noc, poczucie kontrastu pomiędzy stanem relaksacji, a moją "normą", pojawienie się smutku (którego rzadko doświadczam), chwilami wrażenie podekscytowania i tremy (nie strachu) przed zmianami."

Tomasz, 10.07.2020

"Zaraz po wyjściu od Pani przez co najmniej godzinę miałam uczucie ciężkości od ramion po palce w rękach i takie uczucie dygotania od środka, później to minęło. Tak od godziny 15.00 myślałam, że góry będę przenosić, buzia mi się nie zamykała i uśmiech z twarzy nie znikał. Wieczorem skusiłam się na drinka z ciekawości czy będzie smakował, nie czułam różnicy w smaku, natomiast zasnęłam błyskawicznie, nawet walczyłam ze sobą, bo chciałam skończyć oglądać film, jednak powieki miałam tak ciężkie, jak nigdy w życiu. Ku mojemu zaskoczeniu była to pierwsza noc od niepamiętnych czasów, gdzie nic nie było w stanie mnie obudzić. Poranek był ciężki, wstawałam z wielkim trudem, z bólem głowy, jakbym wypiła ogromną ilość alkoholu, czułam się fatalnie, włącznie z tym, że zwymiotowałam. Cały czas było mi zimno, dopiero godzinkę temu nabrałam temperatury ciała i czuję się lepiej. Nigdy tak się po jednym drinku nie czułam."

Renata, 15.02.2019

"Jeśli chodzi o dzień po sesji, to czułam się całkiem dobrze. Nie odczuwałam większego napięcia. Były sytuacje, w których było mi łatwiej i szybciej się uspokoić, gdzie normalnie poszłabym dalej z nakręcaniem się. Dodatkowo kilka razy przyszło do mnie zdanie: Jesteś spokojna i szczęśliwa. Tak po prostu, na takiej samej zasadzie, jak do tej pory pojawiały się myśli negatywne."

Julia, 09.05.2019

"Czuję się zdecydowanie lepiej. Czuję mniej napięcia i mocniej odczuwam otoczenie. Mniej się boję. Odzyskałam słuch w 100%. "

Patrycja, 09.03.2019

"Dzień dobry. Wczorajszy wieczór spokojny, pierwszy raz od długiego czasu bez tysiąca myśli. Wczoraj mocno myślałem, co ja chcę dla siebie w życiu. Poranek był bez kołatania serca, pozytywny, dawno już taki nie był. Czuję się dużo spokojniejszy i taki lekko „zawieszony”, tak jakby gdzieś we mnie zaczęły dorastać chęci, co ja chcę dla siebie. Taki nastrój kontemplacyjno – pozytywny."

Sebastian, 06.10.2018

"Po sesji przez resztę dnia i wieczór zauważyłem niewielką poprawę. Łatwiej było zasnąć z pewnością. Miałem trzy sny, z czego zapamiętałem bardzo szczątkowo tylko jeden. Niemniej jednak już nocą czułem się dużo lepiej niż zwykle. Nie pamiętam natomiast kiedy ostatnio miałem tak dobry poranek z dużo mniej odczuwanym ciężarem w piersiach. Zdecydowanie widzę efekt :)."

Tomasz, 19.09.2018

"Moje spostrzeżenia odnośnie pierwszej sesji? Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj czułem się lepiej. Mam większą ochotę do życia, więcej pomysłów. Czuję się napompowany energią i bardziej zrelaksowany. Żona zauważyła to, że lepiej się czuję i że inaczej ją traktuję. Mam większą motywację do działania. Jestem zadowolony z efektów."

Piotr, 03.10.2018

Nie tylko pomogła mi pozbyć się blokujących aspektów podświadomości, ale dała mi narzędzia, dzięki którym mogę sobie sama radzić.

Do Pani Ani przyszłam z problemami wywodzącymi się z dzieciństwa, które w niedawnym czasie zostały odnowione. Potrzebowałam poradzić sobie w końcu z podświadomymi mechanizmami , które do tej pory rządziły moim życiem, a których wcześniejsza terapia dialektyczno-behawioralna nie rozwiązała do końca.

Pani Ania jest profesjonalną specjalistką z szeroką wiedzą, a zarazem jest bardzo ciepłą i kochaną osobą, która podeszła do mnie szczegółowo, z wielką uwagą i empatią. Tłumaczyła mi każdy krok naszej terapii, pomagała dojść do źródeł problemów, i za pomocą hipnozy je rozwiązywałyśmy. Nie tylko pomogła mi pozbyć się blokujących mnie aspektów mojej podświadomości, ale dała mi narzędzia, dzięki którym mogę sama radzić sobie w trudniejszych chwilach.

Polecam terapię z Panią Anią każdemu, kto zmaga się z wieloletnimi problemami i doświadcza blokad lub wpada wciąż w te same mechanizmy i nie może sam sobie z nimi poradzić. Polecam też każdemu, kto doświadcza stresu czy lęku. Jest to wspaniała godna zaufania osoba, która na pewno pomoże.

 

Joanna (blokady, stres, lęki), 27.03.2022

 

Zwrot ku emocjom.

Pani Ania już na samym początku dała mi dużo zrozumienia. Jeszcze przed umówieniem sesji zadzwoniłam, aby opisać mój problem. Pani Ania przeprowadziła ze mną głęboką rozmowę, podczas której mogłam lepiej poukładać sobie moją sprawę. Oprócz sesji wskazała mi dwa dodatkowe cenne źródła, z których pomocy korzystam do tej pory. Podoba mi się, że u Pani Aniy duży nacisk kładziony jest nie tylko na pracy podczas spotkania, ale, przede wszystkim, na samodzielną, systematyczną pracę w domu. Myślę, że dzięki wykonywaniu systematycznej, efekty ze współpracy były znacznie lepsze.

Pani Anna to autentyczna osoba, przy której czułam się komfortowo z brakiem uśmiechu, który mógłby być wymagany w innych miejscach. To osoba o dużej samoświadomości, wysokim dostępie do własnych stanów emocjonalnych, rozwiniętej kreatywności i intuicji. Podczas sesji moją uwagę skierowała w stronę emocji, co było bardzo dużą zmianą w moim życiu. Doceniam to, że mogłam między sesjami podzielić się moimi refleksjami.

Podoba mi się estetyka miejsca, w którym przyjmuje Pani Ania. Myślę, że to ważne jak czuję się w miejscu, gdzie odbywa się mój proces terapeutyczny.

Polecam Panią Anię osobom, które czują potrzebę pracy nad swoją kobiecością i emocjonalnością.

 

Milena (dolegliwości psychosomatyczne), 02.12.2021

Właśnie teraz, od razu po hipnoterapii, jestem zdecydowany i zdeterminowany.

„Miałbym dwie wersje opisu moich doświadczeń z hipnoterapią u Pani Ani - wersja dla zwolenników tej metody oraz dla sceptyków. Tym pierwszym nie ma potrzeby nic tłumaczyć i udowadniać, bo wiedzą z czego wynika skuteczność terapii i jak to działa.

Dla sceptyków mam krótką informację. Dziewięć lat żyłem w przekonaniu, że moja droga rozwoju w pracy naukowej zakończyła się dla mnie i nie ma powrotu do jej kontynuacji. Z różnych względów uznałem, że to już dla mnie się nie należy, choć w głębi pragnąłem się realizować w tym.

Po latach stania w miejscu i przekonania, że już się nie da. Nie da, bo praca w nauce przynosi zbyt mały dochód, bo mając rodzinę nie mogę pracować w nauce, bo jest już za późno i po wszystkim. Właśnie teraz, po dziewięciu latach, nie wcześniej, ani nie później, ale właśnie teraz, od razu po hipnoterapii jestem zdecydowany i zdeterminowany, że powrócę do pracy naukowej jako fizyk. Mam konkretny plan na to. Teraz wiele spraw da się pogodzić.

Podświadomość daje nam podpowiedzi w czasie autohipnozy, w snach, a także przyciąga okoliczności. Warunek jest jeden - trzeba praktykować i stosować się do zaleceń pani Ani."

Marcin (poczucie utknięcia w życiu, niskie poczucie własnej wartości)

Zagrałam! I to jak pięknie, harmonijnie!

„Pani Ania zjawiła się w moim życiu przez przypadek, ale ja wiem, że Kosmos mi ją przysłał. Zdiagnozowała mnie nie osądzając, przekonała nie naciskając, poukładała nie rozsypując. Została moim Aniołem. Nigdy jej nie zapomnę.

Przyszłam do niej gdyż czułam się jak źle działająca pozytywka, kiedyś spójna i harmonijna, wtedy mocno rozstrojona, z wielkim pragnieniem by działać jak dawniej.
Nakręcała mnie przez kilka sesji, bardzo delikatnie i spokojnie. Z ogromnym wyczuciem napinała wszystkie szwankujące mechanizmy, bez niepotrzebnego nacisku i szarpania.
Wiedziałam, że terapia będzie krótka - sama tak zdecydowałam, ale kiedy powiedziała, że to nasza ostatnia sesja, dopadła mnie niepewność, czy dalej dam radę sama. Zagrałam! I to jak pięknie, harmonijnie! Gram nadal i wiem, że w trakcie naszych spotkań pani Ania dała mi wystarczająco dużo siły i kosmicznej mocy, by moje życie stało się doskonałą melodią. Dziękuję."

Anna (problemy z utrzymaniem zdrowej diety, trudna sytuacja zawodowa)

 

Już po pierwszej wizycie wiedziałam, że trafiłam w dobre ręce.

"Do pani Ani Bajorek-Dołba zgłosiłam się z diagnozą nerwicy depresyjno-lękowej. Czytając o tej chorobie trafiłam na artykuł, że hipnoza może mi pomóc. Moim największym problemem były stany lękowe i napady paniki.

W trakcie terapii pani Ania zastosowała hipnozę. W domu praktykowałam zaleconą autohipnozę wraz technikami oddechowymi. W trakcie terapii uświadomiłam sobie, skąd biorą się moje lęki oraz jak sobie z nimi radzić. Pani Ania jest bardzo profesjonalną terapeutką, miłą osobą o zdecydowanym uścisku dłoni. Już po pierwszej wizycie wiedziałam, że trafiłam w dobre ręce. Terapia trwała dwa miesiące, a sesje odbywały się co tydzień.

Dziś jestem w dobrej formie, moje stany lękowe są opanowane. Dodatkowo zmieniłam swój sposób myślenia i nastawienie do choroby. Polecam hipnoterapię u pani Anny wszystkim, którzy zmagają się z depresją i stanami lękowymi."

Teresa (nerwica depresyjno-lękowa)

 

Czuję się bliżej siebie, swojej intuicji i potrzeb.

"Na hipnozę przyniosłam mój brak wiary w to, że mogę stworzyć trwały, wspierający związek z mężczyzną. Każda sesja odkrywała inny aspekt tego przekonania, była wspierająca i pomagała mi przekształcać myślenie o tym, co jest możliwe. Pani Ania nauczyła mnie też, co to znaczy być w kontakcie z emocjami, jak je przeżywać i uwalniać te trudniejsze, by nie gromadziły się w moim wnętrzu.

Po zakończeniu sesji z panią Anią nadal wykonuję ćwiczenia autohipnozy, których się nauczyłam. Czuję się bliżej siebie, swojej intuicji i potrzeb. Moja uważność jest na dużo głębszym poziomie. I wierzę w urzeczywistnienie tego, czego pragnę dla siebie w życiu.
Decyzja o rozpoczęciu współpracy z panią Anią była dla mnie bardzo dobra
."

Ilona (zbudowanie związku)

"Dzień dobry noc minęła bardzo dobrze. Rano obudził mnie lekki ból głowy zastosowałam złotą tabletkę i ból ustał. Jeszcze zasnęłam, obudziłam się bez bólu i nadal nie boli."

Elżbieta, 29.09.2020

"Wczoraj po sesji byłam wyluzowana. Nie miałam w ogóle złości na dzieci. Byłam cierpliwa do nich, nie wściekałam się jak zwykle na starszego syna, tylko przy nim byłam. Ogólnie poświęciłam im wczoraj swoją uwagę, a nie tak jak zazwyczaj byłam nieobecna duchem i poirytowana jak zwykle. Szczęki nie były zaciśnięte."

Magdalena, 25.06.2019

"Wczoraj czułam spokój i odprężenie. Zmobilizowałam się i ugotowałam obiad, zrobiłam porządki w ogródku, czułam więcej energii. Zasnęłam bez lęków, spałam bez koszmarów i przebudzeń. Rano nie czułam ucisku w klatce piersiowej. Nie drżą mi ręce, napięcie jest mniejsze. Czuję się pewniejsza. Dziękuję."

Elżbieta, 23.02.2019

"Po wczorajszej sesji byłam bardzo spokojna. W drodze zepsuł mi się samochód, a ja byłam niewzruszona, śmiałam się i śpiewałam. Dzisiaj wstałam i pierwszy raz od trzech lat najpierw zjadłam śniadanie, a potem kawa. Wyszłam zapalić, ale mi nie smakował ten papieros i go zgasiłam."

Ewa, 01.12.2018

"Po sesji czułam się znakomicie. Byłam radosna i szczęśliwa – tak powiedziała o mnie siostra, którą odwiedziłam wieczorem. Sen miałam spokojny i bardzo długi. O 9.30 obudziła mnie córka, zmartwiona, że nigdy tak długo nie śpię. Dzisiaj czuję się podobnie jak wczoraj. Bardzo dziękuję."

Dorota, 01.08.2018

"Gdy wróciłam do domu po sesji, położyłam się spać i spałam 3,5h. Wstałam bardzo wyciszona i spokojna. Nie za bardzo chciało mi się palić. Po godzinie zapaliła, ale papieros nie smakował zbytnio i dalej nie smakuje. Palę mniej. Następnego dnia wstałam wcześniej niż zwykle, nadal jestem wyciszona i spokojna. Papieros, którego zapaliłam na próbę smakował obrzydliwie."

Bożena, 10.07.2018

"Jak od Pani wyszłam, zaczęłam słuchać muzyki. Zazwyczaj są to bardziej skoczne i energetyczne numery, tym razem poczułam chęć na coś bardziej zmysłowego, co kojarzy się z namiętnością. Obudził mnie mój własny śmiech. Śniło mi się, że się śmieję z klientami w pracy. Dziś rano obudziłam się w dobrym nastroju."

Magdalena, 28.03.2018

W ciągu ośmiu spotkań dokonała się przemiana idąca dużo dalej niż jakiekolwiek zmiany po każdej z moich dotychczasowych półtorarocznych terapii.

 

Do Pani Ani przywiodła mnie niewielka tabliczka informująca o jej gabinecie. W jego internetowej metryczce przeczytałam „Pomagam wyjść z kryzysu i wprowadzić życiową równowagę w zgodzie z Twoim wartościami.” Był marzec 2021 r., moja sytuacja spełniała kryteria kryzysu: byłam umęczona atakami lęku i paniki, które z różną, ale męczącą intensywnością towarzyszyły mi odkąd pamiętam.

Miałam 57 lat i – względu na wiek i dotychczasowe doświadczenia – niewielkie oczekiwania wobec jakichkolwiek akademickich działań psychoterapeutycznych, nie wspominając już o „jakiejś tam ezoterycznej” hipnozie. W wieku 30 kilku lat przeszłam pierwszą psychoterapię, w wieku 55 drugą i dzięki nim doskonale wiedziałam, skąd się wzięły moje problemy, potrafiłam rozpoznać ich biograficzne konteksty i mądrze nazwać swoje zachowania, ale niewiele zmieniało to w moich działaniach.

Byłam w miejscu, w którym nie miałam wiele do stracenia. Może dlatego zdecydowałam się na kontakt z p. Anią i uważam to za jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Już w pierwszej rozmowie telefonicznej wskazała na ważne, niedostrzegane dotąd aspekty mojej sytuacji.

W ciągu ośmiu spotkań dokonała się przemiana idąca dużo dalej niż jakiekolwiek zmiany po każdej z moich dotychczasowych półtorarocznych terapii. Podczas głębokich rozmów w gabinecie Altiore, prowadzonych przez panią Anię i następujących po nich samodzielnych sesjach hipnozy zmniejszyły się moje lęki. Dostępne stały się dla mnie także dobre, zdrowe zachowania, o których dotąd mogłam jedynie marzyć. W moim przypadku droga do miejsca, w którym jestem teraz, nie była linearna. Był moment, w którym chciałam zrezygnować, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam, bo pozostałabym w sytuacji wyjściowej.

Mając w pamięci wszystkie spotkania, podczas których otrzymywałam niepodzielną uwagę Pani Ani, podziwiam jej ciekawość ludzi, a zatem brak rutyny i dogmatyzmu, jej intuicję, psychologiczną wiedzę, szacunek dla granic i wartości rozmówcy, przenikliwość i towarzyszące im ciepło i życzliwość. Polecam z całego serca!

Katarzyna - Przekonany Sceptyk, 14.10.2021

Każda sesja była wielką, ekscytującą wyprawą w nieznane.

Trudno wyobrazić sobie kogoś lepszego, ja sobie nie wyobrażam. Zanim tu trafiłem, próbowałem u dwóch psychologów, ale nic z tego nie wyszło. Teraz widzę, że nie mogło, bo Pani Ania to inny poziom. Już po pierwszej sesji wiedziałem, że trafiłem w dobre ręce. Przyszedłem z dwoma trudnymi problemami: uzależnienia i straty. Tak bardzo potrzebowałem pomocy i starałem się z całych sił współpracować, ale gdyby nie fachowa pomoc i niezwykła wrażliwość Pani Anny, nic by moje chęci nie dały. Każda sesja była dla mnie przyjemnością i wielką, ekscytującą wyprawą w nieznane.
Teraz jestem w zupełnie innym miejscu - po kilku spotkaniach jestem innym mężczyzną. Zmieniłem podejście do swoich problemów i do życia. Uzależnienie całkowicie minęło, a stratę przeżywam tak jak powinno się ją przeżywać. Potrafię radzić sobie z nieprzyjemnymi emocjami, daję radę.
Dziękuję!

Piotr (uzależnienie od alkoholu, strata)

Spotkania pomogły mi odzyskać wiarę w moje możliwości.

Spotkania u Pani pomogły mi odzyskać wiarę w moje możliwość oraz pewność siebie. Spotkania można uznać w 100% za owocne, pozwoliły mi spojrzeć na sprawy z innej perspektywy i dojść do wniosku, że niedużo mi brakuje do stanu, jaki chciałbym osiągnąć. Dziękuję za pomoc.

Paweł (niskie poczucie własnej wartości)

Moja migrena minęła po 20 latach bólu.

Bóle głowy trwały około 20 lat. Codziennie tabletki przeciwbólowe przyjmowałam od 2 lat. Byłam leczona u neurologa przez 10 lat, u osteopaty odbyłam 6 sesji.
Do Pani Ani zgłosiłam się z powodu przewlekłego bólu głowy. Praca z nią bardzo mi pomogła. Po każdej sesji byłam spokojna i odprężona. Po zakończeniu terapii nadal w domu wykonuję ćwiczenia z autohipnozy. Czuję się bardzo dobrze, a moje bóle głowy ustąpiły. Pani Ania to bardzo sympatyczna i ciepła osoba. Cieszę się, że trafiłam na tak dobrą terapeutkę, którą każdemu mogę polecić.

Elżbieta (migrenowe bóle głowy, trwające od 20 lat)

Moje stany lękowe są opanowane.

Do pani Ani zgłosiłam się z diagnozą nerwicy depresyjno-lękowej. Czytając o tej chorobie trafiłam na artykuł, że hipnoza może mi pomóc. Moim największym problemem były stany lękowe i napady paniki.

W trakcie terapii pani Ania zastosowała hipnozę. W domu praktykowałam zaleconą autohipnozę.W trakcie terapii uświadomiłam sobie, skąd biorą się moje lęki oraz jak sobie z nimi radzić. Pani Ania jest bardzo profesjonalną terapeutką, miłą osobą o zdecydowanym uścisku dłoni. Już po pierwszej wizycie wiedziałam, że trafiłam w dobre ręce. Terapia trwała dwa miesiące, a sesje odbywały się co tydzień.

Dziś jestem w dobrej formie, moje stany lękowe są opanowane. Dodatkowo zmieniłam swój sposób myślenia i nastawienie do choroby. Polecam hipnoterapię u pani Anny wszystkim, którzy zmagają się z depresją i stanami lękowymi.

Teresa (nerwica depresyjno - lękowa, przebywanie w długotrwałej sytuacji stresowej)

Wiem, jak się zaprogramować na korzystne rozstrzygnięcie sytuacji.

Do Pani Ani trafiłam kiedy poczułam, ze sama już nie dam rady wyciągnąć się z dołka energetycznego. Wszystko mnie przytłaczało i na nic nie miałam siły.

Pani Ania nauczyła mnie jak wsłuchać się w siebie, jak w codziennym pędzie zatrzymać się na moment, aby się doenergetyzowac i uspokoić myśli.

Po serii spotkań znowu pozytywnie patrzę w przyszłość, pozbyłam się czarnych myśli, odzyskałam dawną energię, wiem jak dodać sobie pewności siebie lub „zaprogramować" się na korzystne rozstrzygnięcie sytuacji.

Poza profesjonalnymi kompetencjami na bardzo wysokim poziomie, Pani Ania jest ciepłą, otwartą osobą umiejącą słuchać.

Karina (wyczerpanie,spiętrzenie problemów zawodowych i prywatnych)

Zachęcam, aby nie czekać, jeśli coś złego dzieje się w Twoim życiu.

Do Pani Anny trafiłam w trudnej sytuacji związkowej, byłam w bardzo złym stanie psychicznym, męczyły mnie lęki. Cieszę się, że poznałam tą rzetelną i profesjonalną terapeutkę.

Pierwsze wizyty, podczas których mogłam zrzucić ciężar z serca, przyniosły ukojenie. Zrozumiałam źródło mojego problemu i uświadomiłam sobie błędne myślenie na wielu płaszczyznach.

Oprócz wykształcenia i wiedzy Pani Ania ma jeszcze inne zalety. Takie, których nie można wyszkolić, nauczyć. To charakter i osobowość terapeuty. Pani Ania jest osobą niezwykle ciepłą, która potrafi słuchać, a jej pytania zmuszają do myślenia nad swoim postępowaniem.

Pani Ania nauczyła mnie obserwować samą siebie i dokonywać rzetelnych, obiektywnych ocen. Pozbyłam się poczucia winy i myślenia w negatywny sposób o sobie samej. Nauczyłam się również autoempatii, bo pani Ania zachęciła mnie to do pogłębionej refleksji nad samą sobą i otaczającym światem.

Pani Ania zaproponowała ukojenie w hipnozie. Z każdą sesją czułam się lepiej, było mi lżej. Zachęcam do tej formy terapii. Zachęcam, aby nie czekać, jeśli coś złego dzieje się w Twoim życiu i skorzystać ze współpracy z panią Anią.

Monika (kryzys relacji, depresja)

"Pierwszą rzeczą, którą zauważyłam od razu po wyjściu z gabinetu, to uczucie lekkości w klatce piersiowej. Naturalna swoboda w oddychaniu. Przez pierwsze 2h towarzyszyło mi też trochę euforii, po czym do końca dnia, odczuwałam głęboki relaks. Fizyczny, jak i psychiczny. Podczas wieczornej kąpieli, samoistnie w mojej głowie pojawiało się zdanie " jestem bezpieczna". Zasnęłam bez problemu. Obudziłam się wypoczęta, bez porannej gonitwy myśli. Do chwili obecnej czuję się bardzo dobrze."

Marta, 20.12.2019

"Melduję uprzejmie, że mam się świetnie. Faktycznie jestem spokojniejsza i taka bardziej pogodna. Nie mam pojęcia jakim cudem, ale naprawdę jest ok. Bardzo dziękuję za to, co zrobiła Pani wczoraj."

Anna, 03.10.2019

"Spostrzeżenia w moim zachowaniu po ostatnim seansie: droga powrotna do domu nad wyraz spokojna, choć musiałem bardzo długo czekać na bramkach. Poszedłem na kilka godzin do pracy i o dziwo, żadnych spięć, żadnych kłótni, spokój. Noc przespana dosyć dobrze, porównując z poprzednimi, poranek dobry, spokojny. Cieszę się z tego, co mam, czyli jestem spokojniejszy, wyciszony i nie mam już tak zabitej głowy myślami."

Marek, 16.09.2019

"Noc była spokojna, z wybudzeniami, ale po prostu spokojna i bez bólu. Mogłam obrócić się na drugi bok, tak po prostu, zwyczajnie. Zmiany fizyczne myślę, że są. Dzisiaj jest potworny upał, a ja nie musiałam brać tabletki. Zmiany w postrzeganiu świata są duże. Czuję się po prostu spokojnie, a w brzuchu, gdzie do tej pory był ścisk, strach i poczucie beznadziei, tli się iskierka radości. Mam poczucie, że wszystko będzie dobrze. Myśli dotyczące obaw o zdrowie dzisiaj się nie pojawiły. Mam więcej energii i chęci do życia i coraz bardziej jestem przekonana, że sobie poradzę z tym, co mnie spotkało. Dziękuję."

Joanna, 26.06.2019

"Wczoraj po terapii czułam się zrelaksowana. Jazda samochodem sprawiła mi przyjemność. Zero stresu. Nie było negatywnego myślenia. Wieczorem wykonałam ćwiczenie autohipnozy, luz i relaks. Bardzo dobrze spałam. Rano czułam się dobrze, nie pojawiło się negatywne myślenie, że znowu dzień, a ja nie mam co robić."

Teresa, 17.02.2019

"W nocy spałam normalnie. Nie pamiętam, co mi się śniło. Natomiast odkąd wstałam, czuję większy spokój niż zazwyczaj. Nawet zdarzyło mi się zażartować, co mi się ostatnio prawie wcale nie zdarza."

Karina, 22.09.2018

"Czuję się bardzo dobrze. Tryskam energią i dobrym humorem. Nawet pracownicy zauważyli dużą zmianę u mnie. Wczoraj byłem na spacerze. Wyciszyłem się. I od dawna tak dobrze nie spałem."

Szczepan, 10.10. 2018

"Po sesji czułam się dobrze i zrelaksowana. Nawet trudna rozmowa nie zabrała mi energii. Spałam bardzo dobrze."

Maria, 28.04.2018

"Po sesji czułam się dobrze, zjadałam coś i zdrzemnęłam się na godzinę, a potem odżyłam i znalazłam energię do napisania obiecanego tekstu. Nie pamiętam snów, ale spało się dobrze."

Magda, 10.10.2018

"Po sesji  czułam się bardzo spokojna, radosna, zrównoważona, nie chciałam wracać za szybko do domu, wolałam się nacieszyć tym stanem w spokoju i samotności.

Idąc spać byłam spokojna i czułam się, jakbym była bezstronnym obserwatorem swojego życia. Zasnęłam szybko i noc przebiegła spokojnie. Dzisiejszy ranek również czułam się jak obserwator,  nie miotały mną gwałtowne uczucia, byłam wyciszona, skupiłam się na swoich potrzebach."

Karolina, 07.04.2018

Siebie stawiam na pierwszym miejscu i jest mi z tym dobrze. I nauczyłam się mówić "Nie".

Dzień dobry. Nie pisałam tak długo, bo chciałam wiedzieć, jak w dłuższym okresie czasu poradzę sobie z emocjami, uczuciami , i ze wszystkim po kolei.

U mnie wszystko w porządku , pracuję, dzieci wszystkie dostały się na studia, jestem bardzo szczęśliwa. Siebie stawiam na pierwszym miejscu, i jest mi z tym dobrze, nauczyłam się mówić „Nie”, i sprawiam sobie małe przyjemności, które dobrze wpływają na moje samopoczucie. Już nie mam myśli samobójczych, a z mężem jakoś się dogadujemy. Psychicznie czuję się lepiej, jestem bardziej odważna, i szczęśliwa. Dziękuję za nowe życie. Pozdrawiam.

Marysia z Przemyśla (zagubienie, depresja, silne trudne emocje) – 8.08.2022 (pół roku po hipnoterapii)

 

Moja córka wróciła do życia!

Pani Anna pomagała przez ostatnie kilka miesięcy mojej dorosłej córce, u której w wieku 18 lat zdiagnozowano lekkie zaburzenie autystyczne/lekki Zespół Aspergera. Spotkania odbywały się on line i za każdym razem córka poddawana była hipnoterapii. Można powiedzieć, że moja córka wróciła do życia, odzyskała umiejętność cieszenia się drobnymi sprawami! Ma w sobie mniej lęku, więcej pewności i wiary w siebie. Dużo lepiej radzi sobie ze studiami (a była przekonana, że jej głowa temu nie podoła), znalazła pracę.

To zakrawa na cud, ale tak właśnie się stało!!!

Praca z jej podświadomością przyniosła wspaniałe efekty! Jestem ogromnie wdzięczna Pani Annie za jej pomoc, profesjonalizm, zaangażowanie i empatię. Nadmienię, że próbowałyśmy z psychoterapią u kilku specjalistów bez żadnego efektu i mówiono nam, że musimy się pogodzić z ograniczeniami córki. Czułam, że można jej pomóc i wiedziałam, że największym jej ograniczeniem jest jej własny lęk. Nie każdy chce i potrafi opowiadać psychoterapeucie o swoich problemach i wtedy hipnoterapia jest najlepszym rozwiązaniem. Polecam z całego serca!

Pozostająca z dozgonną wdzięcznością mama Karoliny, Iwona - 15.05.202

I feel stronger than I have in years.

I started going to Anna after many years of suffering from emotional issues, where medication and other forms of therapy brought little relief.  I’ve experienced a noticeable lessening of my symptoms after our sessions together and feel stronger than I have in years. I am grateful for the help I was given, both during our sessions and the methods taught me to independently soothe oncoming anxiety and negative feelings.

I can fully recommend hypnotherapy with Anna.

Justyna (uogólniony ból ciała, lęki, negatywne myśli ), 13.12.2021

Spotkania pozwoliły mi spojrzeć z dystansu na swoje życie. Znalazłam trzecie wyjście!

Do Pani Anny przyszłam z wieloma problemami. Wysłuchała mnie bardzo uważnie, w miłej, relaksującej atmosferze. Ma ciepły, łagodny głos i jest bardzo empatyczna. W swojej pracy stosuje kilka technik i jest otwarta na różne metody pracy z pacjentem. W sprawie, w której wydawało mi się, że mam tylko dwa wyjścia, znalazłam trzecie wyjście, najkorzystniejsze dla mnie. Ponadto dzięki rozmowie z Nią, odkryłam, że cały czas żyłam życiem i problemami innych ludzi, ignorując własne potrzeby i emocje. Że każda zmiana w naszym życiu, powinna się zacząć od zmiany swojej postawy, a w szczególności o zadbaniu o własny dobrostan psychofizyczny. Sesje z hipnozą były bardzo relaksujące, a jednocześnie oczyszczające umysł. Te spotkania pozwoliły spojrzeć z dystansu na swoje życie, nauczyły uwalniać emocje i pozwoliły uwierzyć w siebie.

Monika (poczucie utknięcia)

Hipnoza pozwoliła mi iść przez życie z uśmiechem na twarzy.

Chcę serdecznie podziękować za okazaną pomoc podczas terapii - za czas, empatię oraz potężna dawkę informacji na temat zarządzania emocjami i podświadomością. Pełen profesjonalizm! Hipnoza i praca z Panią przyczyniła się do wielu pozytywnych zmian w moim życiu oraz pozwoliła iść przez to życie bardziej świadomie, z uśmiechem na twarzy 🙂

Katarzyna (bolesne rozstanie)

Profesjonalizm, zbudowane zaufanie, tak unikalne podejście, pozwolą Ci na odnalezienie siebie.

Poznałem Anię w najtrudniejszym momencie swojego życia. Już bardziej bezsilny być nie mogłem, z wielkiego uczucia oddałem siebie, swoje życie w ręce drugiej osoby, do której uczucie było bezgraniczne. Zatraciłem siebie. Wir rozstań i powrotów oraz negatywnych emocji, które już dawno przekroczyły granice, doprowadził mnie do skrajnej bezradności, braku wiary w samego siebie i utraty poczucia swojej wartości.

Jeżeli wydaje Ci się, że masz swoje życie pod kontrolą, to pewnie tak jest. Jednak gdy przyjdzie moment, w którym sobie uświadomisz, że jest coś większego, co chcesz odnaleźć, zwróć się do Ani. Ona pokaże Ci drogę do zmian, o których nawet nie masz pojęcia.
Ani profesjonalizm, zbudowane zaufanie, wiedza, spokój, tak unikalne podejście, empatia oraz uśmiech pozwolą Ci na odnalezienie siebie.

To nie będzie łatwa przygoda, ale warta każdej chwili pracy. Dzięki temu spojrzysz na świat w inny, niespotykany dotąd sposób. Jeżeli potrzebujesz wsparcia - z podniesioną głową i dumą polecam Anię. Ona wspólnie z Tobą potrafi znaleźć drogę, w najtrudniejszej sytuacji Twojego życia.

Sebastian (problem w relacji, podjęcie decyzji)

To sposób na znalezienie nowego początku.

O swoim problemie mógłbym napisać kilka książek. Mowa o samotności, mojej najwierniejszej towarzyszce. Niedawno do mnie powróciła po stracie bliskiej mi osoby. Ponownie wszystko wywróciło się do górny nogami, a ja zostając pośrodku tego mentalnego chaosu, nie miałem sił by zrobić cokolwiek. Krzyknąć, pomyśleć, otrzeć łzę, nie mówiąc już o pójściu dalej.

Jeżeli oczekujecie od Pani Ani gotowego, szybkiego rozwiązania to trafiliście źle. Metoda hipnoterapii pomoże wam jednak uwierzyć w to, że nie jesteście słabi i pozbawieni jakichkolwiek możliwości. To sposób na zmobilizowanie się przeciw narastającym problemom, a także znalezienie nowego początku. Spróbowałem, zaufałem, nie żałuję. Otrzymałem wiele cennych wskazówek, którą drogą mogę spróbować, by zaliczyć jak najmniej zakrętów.

Mateusz (kryzys w relacji, samotność)

Jestem sobą, znam swoją wartość. Jestem dobrym, wrażliwym człowiekiem. Jestem piękna. Piękno jest we mnie.

Zgłosiłam się do Pani Ani będąc w całkowitej rozsypce. Zawiodłam się na najbliższej osobie, straciłam wiarę w siebie. Szukałam winy w sobie za sytuację, w jakiej się znalazłam. Pani Ania  z wielką uwagą i dbając o mój komfort psychiczny, wysłuchała, nie oceniała, nie przerywała. Pozwoliła mi wyrzucić z siebie cały ból. Umówiłyśmy się na spotkanie w gabinecie. Po spotkaniu i pierwszej sesji hipnozy wracałam leciutka, uśmiechnięta. Zrozumiałam ,że za brak lojalności i kłamstwa  drugiej osoby ja w żaden sposób nie odpowiadam. Jestem sobą, znam swoją wartość. Jestem dobrym, wrażliwym człowiekiem. Jestem piękna. Piękno jest we mnie. Nękanie już mnie nie dotyka, bo nie pozwolę nikomu, żeby przejął kontrolę nad moim życiem. Następne spotkanie upewniło mnie, że podjęłam właściwą decyzję, oddając się w ręce Pani Ani. Nauczyła mnie autohipnozy, którą stosuję w sytuacjach stresowych. Wiem ,że nikt nigdy już mnie nie dotknie żadnym słowem. W pracy stałam się silniejsza i pewna , tego co chcę osiągnąć. Jeśli potrzebuję, wychodzę na pięć minut, stosuję autohipnozę i wyciszam się całkowicie. Wiem, że mogę zawsze zadzwonić do Pani Ani, napisać, umówić się na spotkanie. To jest mój bezpiecznik. Zaufanie to podstawa. Ciepło i spokój, jaki emanuje  od Pani Ani pozwala się całkowicie otworzyć. Grażyna (odrzucenie, kryzys w relacji, obniżona ocena własna)

Spotkałam osobę, która od pierwszej rozmowy wzbudziła we mnie niesamowite zaufanie i sympatię.

Panią Anię spotkałam w trudnym momencie mojego życia. Jedyne, czego pragnęłam, to jak ślimak zamknąć się w swojej skorupce na cały świat wokół mnie. Zupełny przypadek sprawił, że w odmętach Internetu znalazłam Jej stronę odnośnie sesji hipnoterapii. Nie wiem czemu postanowiłam pójść na pierwsze spotkanie.

Pełna niechęci, złości i rozgoryczenia myślałam, że kolejny raz będę musiała wylewać moje smutki przed zupełnie obcą osobą, która ze sztucznym współczuciem będzie udawała, że zna receptę na każdy gnębiący mnie problem. I tu bardzo się zdziwiłam...

Spotkałam osobę, która od pierwszej rozmowy wzbudziła we mnie niesamowite zaufanie i sympatię. Każda sesja była skrupulatnie i rzetelnie przygotowana. Widać było wielką wiedzę i niesamowite zaangażowanie Pani Ani w to, co robi. A równocześnie czułam autentyczne zainteresowanie, troskę i całkowite zrozumienie dla moich problemów i lęków. I olbrzymią wiarę w to, że chociaż ja sama jeszcze tego nie widzę i nie czuję, to rozwiązanie moich problemów leży tylko i wyłącznie w moich rękach...

To niesamowite spotkać kogoś, kto w tak cudowny sposób potrafi wprowadzić kojący spokój, optymizm i przede wszystkim wiarę w siebie samego. Nadzieję, że lek na wszystkie moje bolączki leży tylko i wyłącznie we mnie... Dlatego... Dziękuję bardzo, Pani Aniu...

Sylwia (brak wiary w siebie, wypalenie zawodowe, depresja)

Wszystko zmieniło się o 180 stopni.

Muszę powiedzieć, że jak dla mnie obecnie to, co czuję to rewelacja. Wszystko zmieniło się o 180 stopni. Problemy, z którymi przyszedłem i to co jest teraz... nie ma nawet skali porównawczej. Nie ma już we mnie agresji, nawet żal przestał się pojawiać, jest natomiast neutralność, o którą mi chodziło. Zrozumiałem, że to co było, już minęło i nie powróci. Uczucia, które mną targały dzień w dzień, odeszły. Wreszcie mam wolną głowę i spokój. Mogę w końcu skupić się na pracy. Co do naszej współpracy mogę tylko powiedzieć, że pełen profesjonalizm. Zaangażowanie z Twojej strony pozwoliło na rozwiązanie mojego problemu, za co jestem wdzięczny i dzięki czemu znów mogę czuć się znakomicie. Dziękuję. Łukasz (zaburzenia seksualne, depresja po rozstaniu)

Od lat próbowałam dać sobie radę z bulimią.

Do Pani Ani trafiłam w najgorszym momencie swojego życia, kiedy psycholog stwierdził, że nie już nie mam szans na pokonanie mojego nałogu. Od lat próbowałam dać sobie radę z bulimią. Już sama nie wierzyłam, że kiedykolwiek uda mi się wygrać tą walkę. Pierwszy raz w życiu spotkałam osobę, która była naprawdę zainteresowana i przejęta moim problemem. Dzięki Pani Ani udało mi się nie tylko wyjść z nałogu kompulsywnego jedzenia, ale także uwierzyć w siebie. Chociaż nie byłam łatwą pacjentką, to pani Ania we mnie wierzyła. Dzięki naszym wspólnym staraniom w końcu cieszę się życiem i jestem sobą. Chociaż już nie ma takiej potrzeby, uwielbiam raz na jakiś czas wracać do gabinetu chociażby po to żeby zwyczajnie porozmawiać. Anna (problemy z odżywianiem, bulimia)

Mogłem się otworzyć, przełamać strach i ulepszyć swoje życie.

Razem z panią Anną pracowałem nad problemem związanym z odkładaniem działań i zadań na ostatnią chwilę, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Te nawyki powodowały olbrzymi stres i bardzo mi przeszkadzały. W trackie kilku spotkań pani Ania pomogła mi odnaleźć ograniczające mnie mechanizmy. Naprawić je i zbudować nowe, które pozytywnie wspierały mnie w przemianie. W trakcie sesji wypracowaliśmy również rozwiązanie, dzięki któremu mogę samodzielne pracować nad tym oraz innymi ograniczeniami. Z tej techniki w korzystam do dzisiaj w różnych problemowych sytuacjach. Dzięki empatii Pani Anny oraz umiejętności budowy atmosfery wzajemnego zaufania, mogłem się otworzyć, przełamać strach i ulepszyć swoje życie. Gorącą polecam każdemu, kto na trwałe chce poprawiać swoje życie. Wojtek (odkładanie działań na potem)
 

Hipnoza była fantastycznym przeżyciem i balsamem dla poranionej duszy.

Do Pani Ani trafiłam po około półrocznej klasycznej terapii i około pół roku wcześniej zakończyłam toksyczny, wyniszczający mnie związek. Było we mnie bardzo dużo smutku i żalu, nie potrafiłam sobie poradzić z ciągle powracającymi uczuciami wewnętrznej porażki i rozgoryczenia. Na wiele rzeczy reagowałam płaczem, nie mówiąc już o braku umiejętności wyznaczania granic. Czułam się zagubiona, ale też bardzo skrzywdzona przez mojego byłego partnera.

Ja nigdy nie sądziłam, że hipnoterapia może mieć takie zbawienne działanie, po każdej sesji wychodziłam lżejsza (o zrzucone negatywne emocje), ale przede wszystkim spokojniejsza. I pomimo trudnych tematów, wylanego morza łez, po każdej sesji czułam w sobie coraz większy wewnętrzny spokój. Co ciekawe nasza wspólna praca trwała około 10 spotkań i zostałam puszczona w świat świadoma swoich potrzeb, umiejąca rozpoznać w sobie emocje i nauczona, jak sobie z nimi radzić na co dzień.

Hipnoza na końcu każdej sesji była fantastycznym przeżyciem i takim balsamem dla poranionej duszy.

Ja jestem nieprawdopodobnie wdzięczna za nasze wspólne spotkania, zrozumienie i wlanie we mnie spokoju i wiary we własne siły. Bardzo dziękuję za wszystko.

Agata (rozstanie po toksycznej relacji)

Ja, nałogowy palacz z 30-letnim stażem, jestem czysta.

Pani Aniu, nie będę się rozpisywać, chcę tylko powiedzieć DZIĘKUJĘ. Dzisiaj o godz.16 mija 300 dni od wizyty w Pani gabinecie. 300 dni bez papierosa. Sama w to nie wierzę... Ja, nałogowy palacz z ponad 30-letnim stażem jestem czysta. Bez Pani pomocy nigdy bym sobie nie poradziła. Jeszcze raz z całego serca dziękuję.

Renata (jednorazowa sesja na pozbycie się nałogu palenia papierosów)

Nie wiedziałam, że hipnoza potrafi wywołać tak pozytywne zmiany sposobie myślenia.

Trafiłam do Pani Anny w trudnej sytuacji dotyczącej relacji. Chciałam uwolnić się od toksycznego wpływu bliskiej osoby oraz otworzyć się na nowe związki.  

Byłam w kiepskiej formie. Pani Anna pomogła mi odnaleźć radość i uporządkować myśli. Nie wiedziałam, że hipnoza potrafi wywołać tak pozytywne zmiany w sposobie myślenia.

Nasza podświadomość jest wielka.  Uwierzyłam w siebie, a także uświadomiłam sobie mechanizmy, które powodowały w moim życiu problemy. Po wizytach u pani Anny czułam spokój, radość, szczęście, a dręczące mnie myśli odeszły.

Agnieszka (kryzys relacji, uzależnienie)

Sesje dodały mi odwagi.

Bardzo Pani dziękuję. Sesje dodały mi odwagi w kwestiach towarzyskich. Pomogły przestać się przejmować rzeczami, które mnie bolały i smuciły. Odbieram teraz świat z zupełnie innego punktu i wierzę, że wszystko się ułoży.

Jakub (nieśmiałość, trudności w relacjach)

Stan absolutnego relaksu.

Pani Anna wprowadza w stan absolutnego relaksu. W dzień sesji wieczorem zasypiałam jak niemowlę, a następnego dnia byłam spokojna. Próbowałam też hipnozy na rzucenie palenia. Nie przestałam palić od razu, ale po trzech tygodniach. Wierzę, że procesy zmiany podświadomości zostały wprowadzone i wpłynęły na mój sukces. Dziękuję.”

Maria (odnalezienie swojej drogi, rzucenie palenia)

Zadzwoń do mnie: 797 601 508 lub napisz wiadomość